Tagi: depresja
02 czerwca 2019, 18:14
,,Masz pisać , pisz dla samej siebie.''
Dziś jest dzień kiedy budzisz się po imprezie, standard weekendów ( tak już kilka lat ) chcesz to zmienić ale nie wychodzi.
Strach przed samotnie spędzoną sobotą to coś czego nie potrafisz przejść . Boisz się samotności. Poczucia, że znowu jesteś sama.
Nieważne z kim , nieważne gdzie - to ogarniesz w chwile, tylko po to by nie być sama.
I pić , by zapomnieć , na chwilę. Przez chwile beztrosko się śmiać i bawić. Odważyć na coś więcej, bez walki ze sobą.
Jest lżej, łatwiej i jest dobrze. Bez tego pieprzonego bólu w głowie. Bez lęku! Jesteś etraz zdrowa, ale pijana.
Przeszłaś kolejną terapię, trzeba było to uczcić - 3 miesiące bycia znowu dla kogoś, nie dla samej siebie. Biorąc problemy wszystkich dookoła
a nie opiekując się samą sobą.
Co z tego dziś masz ? Jesteś szczęśliwa ? Oni zaraz zapomną o Twoim istnieniu , a Ty dalej nie zrobiłaś dla siebie nic.
Chcesz dla każdego dobrze, rozrywając się przy tym , cierpiąc ... cierpisz - ale dalej w to brniesz.
Rok temu miałaś faceta, był dla Ciebie naprawde dobry - nie wytrzymał. Ty go zniszczyłaś. Nie potrafisz być z kimś dłużej
boisz się nawet jeżeli Cię zaakceptuje, że mimo wszystko i tak odejdzie. Więc odchodzisz pierwsza, po cichutku.
Wszyscy odchodzą co? A może Ty uciekasz....
Pomyślmy...